Płatki i śniegu i pogadanka o mnie
Marzenia się spełniają. Oczekiwania się zmieniają. Folguję sobie. I na co nieco pozwolę sobie. Na trochę laby, na chwilę z książką dla zabawy, a żeby więcej atrakcji się narobiło to ugotuję obiad, żeby było miło. Tak właśnie za pomocą rymów wyraziłabym moje dzisiejsze samopoczucie. A jest dzień dobry, jestem pełna werwy i pomysłów. Trochę śnieg popadał, ale i od razu się stopił.